- autor: cziczilo, 2009-09-13 19:54
-
W miniony weekend wszystkie nasze drużyny zdobyły kpl punktów w swoich meczach ligowych. Dzisiaj seniorzy Ślęży po emocjonującej drugiej połowie wygrały w Tuszynie z miejscową Victorią 2 : 3. A więc dobra pasa dla Ślęży w pojedynkach pomiędzy naszymi klubami została podtrzymana .Gole dla Ślęży strzelali : 65` Marek Gerlach , 76` Aleksander Gadziński , 90+1` Łukasz Idzi
Kiero
Pierwsza połowa to niezbyt ciekawe widowisko z obydwu stron, poza golem
zdobytym przez Tuszynian w 14` po rzucie karnym (gdzie sam sędzia
główny zastanawiał się przez chwilę czy rzeczywiście był faul ), więcej
goli nie padło. Z naszej strony próbował uderzać głową Dynio po
stałym fragmencie gry , lecz minimalnie chybił.Cała pierwsza połowa to
przede wszystkim walka w środku i bardzo dużo fauli ze strony
gospodarzy. Druga połowa zaczęła się dla nas znowu stratą gola , piłka
w środku boiska skiksowała tak nie fortunnie że trafiła pod nogi
napastnika z Tuszyna na 18 m, ten bez zastanowienia uderzył po ziemi
obok słupka i było 2 : 0 dla gospodarzy. Od taj chwili Ślężanie
zmienili ustawienie gry , co przyniosło natychmiastowe efekty w
postaci sunących ataków na bramkę gospodarzy. Dwa razy trafialiśmy w
poprzeczkę ,a trzy razy w słupek lecz do końca wierzyliśmy że piłka w
końcu trafi do sieci. Wreszcie w 65` Marek Gerlach strzelił gola
kontaktowego i już wiedzieliśmy że to tylko kwestia czasu żeby padły
kolejne gole, gospodarze słabli w oczach i ograniczali się do
wybijania piłki w przód lub na boki. W 76` płaskim strzałem z ok 25m
zaskoczył bramkarza miejscowych, Olek Gadziński i wyrównał na 2 :2.
Ślęża nie ustawała w atakach , czego efektem w doliczonym już czasie
była zdobyta trzecia zwycięska bramka na wagę trzech pkt przez Łukasza
Idziego . Po chwili sędzia odgwizdał koniec meczu. uff.
Kiero