- autor: cziczilo, 2011-06-05 20:00
-
Seniorzy Ślęży zdobyli kolejne 3 punkty. Tym razem pokonali Błękitnych Niedźwiedź 6:2. Ta wygrana bardzo cieszy i kontynuuje passe dobrych meczów w rundzie wiosennej. Bramki dla naszej ekipy zdobyli Adam Gawrysiak (2), Kamil Zębala (2) i po jednym golu dorzucili Krzysztof Włodarczyk i Jacek Bajborowski z rzutu karnego. Więcej o meczu >>>
Błękitni Niedźwiedź - Ślęża Maxbud Ciepłowody 2 : 6 ( 1: 2 )
Skład: Jakub Idzi - Jacek Bajborowski , Piotrek Myśliński , Wojciech Klonowski , Mateusz Sikora , Radosław Sobczyk , Marcin Wanecki , Michał Cwanek , Krzysztof Włodarczyk , Adam Gawrysiak , Kamil Zębala
Rezerwowi - Patryk Sojka , Maciej Madej , Michał Knihinicki
Kolejne dobre spotkanie rozegrali seniorzy Ślęży , choć " lejący" się żar z nieba na pewno nie ułatwiał obu drużynom w rozgrywaniu tego pojedynku. Być może że właśnie upał spowodował rozregulowanie celowników w naszej ekipie i brak koncentracji w oddawaniu strzałów na bramkę Błękitnych . Nadmienię tylko że futbolówka trafiała w trakcie 90 minut trzykrotnie w słupek i tyleż samo w poprzeczkę bramki gospodarzy , jak również wiele uderzonych strzałów trafiało prosto w ręce bramkarza miejscowych.Pomimo to i tak Ślężanie zaliczyli sześć celnych trafień i przywieźli kolejne trzy " oczka " z wyjazdu , choć klarownych sytuacji na podwyższenie wyniku było o wiele więcej. Wraz z upływam czasu można było zauważyć rosnącą przewagę Ślężan , lecz pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem tylko 1 : 2 , a gospodarze strzelili kontaktowego gola w 43 min po podyktowanym rzucie karnym. W pierwszej części gry na listę strzelców Ślęży ponownie wpisał się Adam Gawrysiak oraz nie grający w poprzedniej konfrontacji z Piławianką Kamil Zębala. W drugiej połowie gospodarze wykazali chęć odrobienia niewielkiej straty , lecz kilka minut po rozpoczęciu spotkania ponownie na listę strzelców wpisał się Adam Gawrysiak , i definitywnie rozwiał nadzieję miejscowych na uzyskanie korzystnego rezultatu w tym spotkaniu. Od tej pory inicjatywę w meczu przejęła Ślęża i nastąpiła kanonada strzałów na bramkę Błękitnych. Na listę strzelców kolejno dopisywali się Krzysztof Włodarczyk, ponownie Kamil Zębala i z rzutu karnego Jacek Bajborowski. Gdy wydawało się że zarówno wynik jak i mecz jest już całkowicie pod kontrolą Ślęży , uśpiona defensywa pozwoliła na przeprowadzenie kontrataku w końcówce spotkania i Błękitni mogli się cieszyć z drugiego trafienia . A właśnie kilka minut wcześniej po przeprowadzonym kontrataku Błękitnych , dostaliśmy "sygnał" ostrzegawczy gdyż ponownie jak w meczu z Niemczanka byliśmy bliscy niefortunnego trafienia samobójczego. Po kilku minutach sędzia zakończył spotkanie , i Ślęża mogła się cieszyć z victorii oraz rewanżu za jesienne " sprawdzanie" przez drużynę Błękitnych których dzielnie wspomagał w stosownych informacjach Marcin Wiśniewski. Nomen omen były gracz i wychowanek Ślęży , za co serdecznie dziękujemy i pamiętamy. Najistotniejsze jest jednak to że po zeszłorocznym kryzysie nie ma już śladu , i kolejne pewne zwycięstwo i gra Ślęży pozwala z optymizmem patrzeć na zbliżający się nowy sezon. Tym bardziej że kolejni zawodnicy którzy opuścili drużynę w trakcie rundy wiosennej , ze względu na zagraniczne wyjazdy już powracają i zasilają szeregi seniorów Ślęży.